sobota, 14 lutego 2015

Rozdział 14. Kto pierwszy odsłoni karty - przegrywa



- I co? Nie jest tak źle, prawda? – powiedziała Temari z satysfakcją. Nasmarowała się olejkiem do opalania i usiadła na ręczniku.
Ino założyła okulary przeciwsłoneczne.
- Na razie jest spokój, i lepiej dla ciebie, żeby tak było – odparła.
Była trochę zła na Temari, że tak załatwiła tę sprawę – namówiła Sakurę na ten wyjazd, żeby ją tu ściągnąć. Nie podejrzewała koleżanki o złe zamiary, ale wciąż była to pewnego rodzaju manipulacja.

środa, 11 lutego 2015

Rozdział 13. Najłatwiej jest manipulować ludźmi, którym zależy



Temari kiepsko się czuła po wczorajszej imprezie. Zwykle starała się tyle nie pić. Mimo wszystko poszła wieczorem do klubu studenckiego, bo liczyła, że spotka tam Gaare. Udało jej się namówić Sasuke, żeby zgodził się pojechać w weekend nad morze, teraz należało zrealizować trudniejszą część planu.
Ktoś mógłby uznać, że jest wścibska i wtrąca się w nie swoje sprawy, ale ona uważała, że sprawa jest jak najbardziej jej. Dla niej konflikt Sasuke z Gaarą trwał już stanowczo za długo. Wieczory w Triadzie nie wyglądały tak samo, gdy nie siedzieli w stałej grupie. Postanowiła więc przywrócić zwykły stan rzeczy.

środa, 4 lutego 2015

Rozdział 12. Nie rań osoby, której nie możesz zabić



   - Potraktuj sprawę serio. Mamy szansę wyjść z niszy i grać w rozgrywkach najlepszych uczelni w kraju, zamiast bawić się w meczyki trzeciej ligi – powiedział Sasori. – Dociera do ciebie powaga sytuacji, czy jak zwykle masz sprawę w poważaniu?
- A jak ci się wydaje? – odpowiedział Gaara.
Poniekąd rozumiał Akasunę, który był na ostatnim roku i chciał przed skończeniem studiów zrobić coś pożytecznego dla drużyny. Zwykle mu pomagał, jeśli nic go to nie kosztowało. Ale nie tym razem.