Na początku dziękuję za cierpliwość.I za komentarze, które mnie mobilizują do pisania.
Ino była tak
zdezorientowana, że w pierwszym momencie nie uświadamiała sobie, co się dzieje.
W jednej chwili
rozmawiała z Sakurą przy stoliku. Ich głosy z trudem przebijały się przez gwar
i głośną muzykę. W następnej minucie zauważyła, że Gaara zbliża się do ich
stolika. Był najwyraźniej wściekły, i nie budziło to jej zdziwienia. Sama
wiedziała, że nie powinno jej tu być, w towarzystwie Fu, na imprezie pełnej
ćpunów.